I can made all for you....

Zdjęcie oczywiście z treningu,

dzięki Tomaszowi :P
Było wtedy rewelacyjnie...

Phoenixy dawały z siebie wszystko!

Najabrdziej rozweselającym mnie faktem

z tematyki futbolowej, jest to,

iż z każdym treningiem nas więcej i więcej!
Tak trzymać!

W końcu zacząłem wierzyć, że to wypali!

Wakacje mijają dość gwałtownie...

W sobotę wyjeżdżam na chwilę

na północ, a we wtorek wieczorem 

zawijam się na Francję i Hiszpanie!

Niestety... Te wakacje dla wielu byłyby zajebiste...

ale dla mnie nie...

Fakt, że nie spojrzę w twe oczy, przez 16 dni dołuje mnie na maksa...

Chciałbym Ci dać wszystko, lecz nie mam nic... I wiem,

że zasługujesz na wiele, to ja jestem biedny...

Obdarowujesz mnie miłością, a ja staram się ją całą pomieścić...

Będzie dobrze kochanie... może taka chwila tęsknoty jest nam potrzebna...

bo co to 16 dni dla tak wielkiej miłości? Nic! : **      

...przeżyjemy!

Kocham Cię serduszko moje!

^          ^

^      ^     ^     ^

^       ^      ^

^         ^

^

<3<3<3

Mysz  + Szczurek = Wieeelkaaa Miłość! ; *