To nie życie zmienia nas, to my wprowadzamy zmianę. Nikt nie da lepszych kart, ammy jedno rozsdanie. Ci co uczą z dupy prawd, później okupują bramę. My nie liczymy na fart, my wiemy co jest grane. 

W życiu nauczyłam się jednego. Jeśli sama o siebie się nie zatroszczę, to nikt się o mnie nie zatroszczy. 

Nic nie jest trucizną, wszystko to kwestia dawki. 

Często jednak zbyt intensywne życie, nie kończy się pozytywnie. 

Są to wyniki nieprzemyślanych szaleństw, błądzenia, poszukiwania swojej ścieżki, swojego spełnienia. 

Im więcej niemoralnych zachowań, tym lepsze dla mnie życie. Buntownik z wyboru ? Chyba tak. 

Jednak klimat jest jak narkotyk, który prowokuje i obiecuje że 'po', będzie lepiej. 

Najbardziej boli, gdy wiesz że zrobiłaś źle, ale nie wiesz jak to naprawić. 

Każda przeżyta chwila ma znaczenie, bo bez niej nie bylibyśmy tymi, kim jesteśmy. 

Pod wpływem impulsu, człowiek popełnia różne głupstwa, których potem żałuje do końca życia. 

Czasami znasz kogoś, tyle czasu. Wydaje Ci się, że znasz go bardzo dobrze, że wiesz o nim wszystko. A tu nagle suprise - masz rację, tylko Ci się wydaje. 

Nie jestem idealna, popełniam błędy, krzywdzę ludzi, ale kiedy mówię 'przepraszam' albo 'kocham cię' , to mówię to z całej siebie i prosto z serca. 

Gdybyś przeżył to co ja, zmieniłbyś zdanie na mój temat. Gdy leższysz na dnie sam, czasem ciężko się podnieść. 

Boimy się poważnych decyzji, bo trzeba za nie odpowiadać. 

Czasami gdy siedzę sama, to myślę że nie pasuje do tego świata. Czasami, gdy zawodzi jedna osoba, człowiek zaczyna wątpić w innych ludzi. 

Żyj na swój sposób, nie według instrukcji innych.