20 lat minęło..

Nareszcie jesteś tak stara jak ja!

I z tej okazji chciałam (standardowo) podziękować, za nawet więcej niż połowe z tych lat spędziłaś ze mną. Bo wystarczy tylko pół godziny w Twym towarzystwie, by zniknęły wszytskie troski i zmartwienia! :)

Ale nie będe się rozczulać nad naszą przyjaźnia, bo po prostu nie ma sensu. Byłyśmy, jesteśmy i będziemy dalej razem i dalej coraz bardziej zajebiste. (Chociaż.. Da się bardziej?:D)

Z okazji Twej starości życze Ci życia w radości, miłości i zadowololeniu. By życie opływało Ci słodkim smakiem różowego Fresco, żeby jedynymi problemami było: "zjeśc orzeszty czy kebaba?", żebyś w życiu spotykała jedynie ludzi powalonych tak jak ja czy Ty, by śmiechom i wariacjom nie było końca.

I ŻEBYŚ BYŁA ZAWSZE (!!)tak seksowna, powabna, kusząca

i moja! <3

Uwielbiam Cie najbardziej na świecie i Ty o tym wiesz. ()