Witam. Wiec dzis mamy pierwszy dzień swiat.;p
Wigilia minela w dosc pokojowej atmosferze...
Jednak te swieta nie byly takie same. I wcale nie chodzi tu o snieg.
Poprostu bylo inaczej. . .
Byla Wiktoria,ktora obchodzila swoje pierwsze swieta.(;
moj aniol kochany.
Notka bylaby wczesniej gdyby pb wczesniej nie przestal mi dzialac.
No ale juz jest ok.
Koncze juz moj wpis. [i]Wiec dozo. *-;[/i]
[b]Nigdy mi nie za wiele: [/b]
-snów zielonych i przytulnych
-rozmów z Aniołem o drobnostkach
-wschodów słońca o smaku waniliowej herbaty
-oczu patrzących głęboko w duszę
-liści jesiennych na moim łóżku
-tęcz na mojej ścianie
-dźwięku kołyszących się pajęczyn
-zazdrości bez nienawiści
-wspomnień o rumianych twarzach
-smoków latających za moim oknem
-mgły pod nogami i śniegu przed oczami
-nagich nocy pod gwiazdami
[b]Nigdy nie za wiele mnie samej:) [/b]
Ps.Fotka została zrobiona wczoraj, przy mojej jołce. (;