Dzień w połowie spędzony w domu na sprzątaniu a w drugiej połowie w Łasku z panną Aliną "Młodą" M. Powiem, że było bardzo miło i choć na chwilę udało mi się myśli od niepotrzebnych wyobrażeń oderwać, które muszę sobie samemu dopowiadać z mojej malkontenckiej i cynicznej natury. Połaziliśmy trochę po osiedlu, trochę wzdłuż torów, posiedzieliśmy na moście i szczerze na wszelakie tematy pogadaliśmy. Chyba tego mi było trzeba, takiej nie ocenzurowanej na tematy, słowa i gesty konwersacji, nie wstydząc się kurwowania w wielu zwrotach, perwersyjnych zagadnień, chamskich docinek, rozgryzania jej psychologii postępowania po kilku jej zdaniach i czynach, i ponarzekania oraz "wylewania łez" w rękawy. Więc dzięki za zdjęcia i czekam na wtorek i środę (zdjęcia "rodzinne" i "na ostro" ;P).A piosenka, którą dodam przykro mi, ale nie do Ciebie Młoda jest kierowana, może innym razem ;) <..>
Inni zdjęcia: Ja nacka89cwa;) virgo123:) nacka89cwaBella patki91gd 1514 akcentova*** itaaanJa nacka89cwaJa nacka89cwaAksamitki i bielinek :) halinamzadaszony mostek elmar