1 kawałek
Jestem   szczęśliwym (?) posiadaczem    białej    czekolady. Zostało mi 6 kawałków i postanowiłem, że każdy z nich zjem podczas pisania poszczególnych fragmentów tej notki. A więc jemy :)

2 kawałek
Zdjęcie robił Marcin w styczniu tego roku:) Zabawa była przednia (polegała na rzucaniu w jedną osobę śniegiem a ta dana osoba miała śnieżne kule odbijać. Tylko że nikomu to nie wychodziło i każdy zawsze obrywał. :P). Sypaliśmy się tak z 3 godziny i to zazwyczaj była nagonka na Kacpra (on to zawsze ma przesrane :P)

3 kawałek
Wczoraj doszło do masowego gwałtu na Kacprze. Poniekąd z mojej winy. A wszystko przez to, że powiedziałem Miśkowi o tym, ze Kacper przezywa go od nieśmiałego pedała. Misiak chciał pokazać że jest hardy i mściwy to zebrał chłopaków... Dokładny reportaż napisał sam Kacper w komentarzu do tego zdjęcia. >..< :P

4 kawałek
Na czwartek: 1m - 8lekcja - zwolniona | na piątek 1m - 5 lekcja - zwolniona. Te 2 lekcje to 2 fizyki. Brak fizyki - brak klasówki! Czyli dobrze :D. Miałem dzisiaj ful wolnego czasu na odrobienie matematyki i naukę biologii. Ale mi się nie chciało. Trzeba zacząć przestać nie chcieć...

5 kawałek
Dzisiaj od autobusu chodzi za mną jedna piosenka. A to wszystko przez Czarka! Puścił mi ją i zaczęliśmy śpiewać, on - głos prowadzący a ja - chórek :P. Śpiewaliśmy to pół drogi w D i przez całą pieszą trasę do szkoły orz na jakieś jeszcze przerwie :D
A o to piosenka <..>

^{Ostatni kawałek zjadam samemu, choć mam nadzieję, ze następnym razem zjemy go wspólnie (wiem jaka wtedy jesteś więc obawiaj się, że Cię od niej uzależnię :D).}