Jednak coś..

Bardzo stare i okropne zdjęcie. Ale innego nie mam, więc dodam akurat te.Także tego..

Nudzi mi się i czekam na Łukasza i Mateusza. Jedyny plus dzisiejszego dnia.

Jest chujowo..

Po co ktoś obiecuje, że będzie lepiej, skoro do tego nawet nie prowadzi.. ? 

Bo kiedy nie ma Ciebie,  niewiele istnieje.. 

Wiem, że tak trzeba, ale ku*wa oszaleję teraz.

Czarne jak heban pierdolo*e orchidee

I biała gleba muszę je pozbierać..

No cóż. Wiele się pozmieniało. Ale ciągle coś się zmienia. Najpierw ktoś jest, potem odchodzi, by ktoś inny mógł się pojawić..

A teraz coś do pewnej osoby. 

Słuchaj, myślisz, że jesteś taka inteligentna i odważna, bo wymyślasz jakieś bzdury na mój temat i mi je wypisujesz na asku w dodatku z anonima? Co Ci to daje? Satysfakcje? To gratuluję głupoty. I tak Ci się nie uda mnie poniżyć :). Drugą sprawą widać jak mnie znasz. Taka niby przyjaciółka, a tak Ciśnie.. Ajjj. Jak mi ciebie szkoda. 

Trochę honoru wiesz? Czy ja na ciebie cisnę? Nie. A mogłabym. Ale tego nie zrobię, bo nie będę jak ty. No ale cóż. Życzę ci powodzenia w życiu. Tyle ode mnie .

Dominika.. Będzie good, nie? Dzięki, że jesteś.. .  Bo kiedy nie ma Ciebie,  niewiele istnieje.. Ta piosenka akurat do tego pasuje.. Jeszcze raz.. Dzięki  ;*

Co dalej... Trzeba wszystko przemyśleć, poukładać, ogarnąć. Jest lepiej. Mało brakuje, żeby już było dobrze. 

Dżesika.. Znów się chyba je*ie.. Czas to ratować.. Jeśli nie teraz, to potem może już być za późno.. Ogarnij.. Dzięki, że jesteś. I masz być zasze.. :*

SOAD- Lonely Day <33

Teraz obiad, a zaraz przyjadą :D 

To już chyba koniec, także tego. No cześć.