Miałam sie uczyć, miałam odrobić lekcję, miałam przeczytać lektury
Miałam być grzeczna, ułożona, spokojna i twórcza.
Niestety, niedziela- mój święty dzień odpoczynku- został zbeszczeszczony a ja- wygnana z łóżka przed 11 i na skrzydłach pognałam do Morskiej, żeby dopingować Stoczni :D Nie zawiodłam się, Wałcz pokonany (jeeeej) a ja przezyłam mały zawał- 3 razy :D
Święta nadchodzą, a jedyne świąteczne rzeczy w mojej okolicy to kapcie i kalendarz adwentowy.
Gdzie ten nastrój? Gdzie wyczekiwanie? Gdzie ŚNIEG?
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24Bądź a klekne fucktycznie71... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24