jeszcze Lednica
modlitwa
jest z wziosłości dzwonów
z zadumy kaplic i organów
z różańca wpół uśpionych domów
co na mszę pod kościołem staną
a my
z wiecznego niepokoju
z przelotów wiatru z garści cienia
z brzóz przedwieczornych
które stoją nad cichą rzeką zamyślenia
.