Dawno nie było pisane. Nawet bardzo. Bo w sumie nie miałam po co albo tak mi się tylko wydawało. A dlaczego teraz piszę? Bo jestem człowiekiem - jak juz X lat temu pisałam - skłonnym do autodestrukcji. Czyli poradnik z serii jak sobie nie radzic z wlasnymi problemami tylko przelewac je na photobloga. iItak za kazdym razem kiedy jest mi zle i srak i kupa i gunwo wszystko, o. Bo raz na jakiś czas mój mózg mówi mi "SŁUCHAJ KURWA ZA MAŁO SIĘ DZIEJE, ODJEBMY JAKĄŚ DRAMĘ!" i w takim właśnie momencie gubię się i tonę w morzu niespełnionych pragnień i potrzeb zakopanych dawno temu, gdzieś bardzo głęboko w moim sercu. Mówi się, że krok którego najbardziej boimy się zrobić, najbardziej nas wyzwoli, ale ja chyba za bardzo się boję, że zrobie sobie w życiu jedną wielką spierdolinę tym co chciałabym pewnej osobie waznej za bardzo dla mnie przekazać. W tym jednak tkwi tajemnica udanych relacji z niektorymi ludzmi: nie oczekiwać. Nadmierny apetyt na doznania wywołuje ciagły niedosyt i frustracje.
Chcialabym sie wylac tak bardzo, wyczyscic sie z wszystkich mysli, miec choc chwile pusta glowe, napisac wszystko wprost i jak jest ale nie umiem i nie moge zrobic tutaj. Jestem nieudacznikiem na wiecznym urlopie w ksztalcie skreconej od brzydoty soba i tym co robie (czego nie robie) serpentyny o bladym kolorze.
Ja nie chce duzo, nie wymagam, bo nie mozna i nie chce wymagac bo to byloby absurdalne i smieszne.
Ale tak bardzo chce Cie pocalowac, ze gryze sie we wlasny oddech.
Wac Toja - Czasem (prod. MYSTXRIVL)
Komentowanie zdjęcia zostało wyłączone
przez użytkownika siematone.
Inni użytkownicy: blazeitmalapertraven86xibiiitjozeflionikolajuan07x1julkapdezeta1paak94
Inni zdjęcia: :* patki91gdPodobny ? raffaelloJeszcze Panna purpleblaack... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24