Cześć kruszynki... Egzystuje sobie dalej, dietuje i ostatnio przestałam obsesyjnie liczyć kalorie... Może dlatego, że nie mam określonej diety, ograniczenia... Po prostu jem baardzo mało... Raczej nie przekraczam 500kcal dziennie. Nie wiem czy to dobrze bo może mnie to zgubić... I nie wiem czy to dobrze dla mojego zdrowia bo naprawdę mało jem... Czasami się zdarza, że nic... Ale czuję, że chudnę.. Dzisiaj na wadze już 54,4kg. Więc myślę, że jutro już zobaczę 53... Jeśli wszystko dobrze pójdzie i nie będe jeść... Jak schudnę do 52kg to zacznę z jakąś konkretną, zdrowsza dietą... Na razie zostane przy tym... Nie pisze do was już tak często jak wczesniej, przepraszam.... Ale nie mam za bardzo czasu, wczoraj wgl nie weszłam na komputer... Dzisiaj postaram się napisać bilans...
Do zobaczenia motylki <333
Dark Tranquillity. słuchajcie... uwielbiam to.
Oczy, które spotykają się w cichym pożegnaniu
I majaczą przez bezsenne noce
Ślad dni, których końcem są łzy
Ale nigdy nie mogę być tutaj
Inni zdjęcia: Ognisko patki91gdSynuś nacka89cwaSynuś nacka89cwa... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Delikatny naszyjnik z muszelkami otien... maxima24