Jeszcze troszku i będzie praweńko jazdeńki... Później może jaki dowodziczek rejestracyjny i ubezpieczonko... Natomiast tą czasą raczyłem sobie zainwestować w jakieś eksperymentalne fajki... Na zdjęciu (po Prawej) Cristal... Nie widziałem tego baaaaardzo długo a pamietam to jeszcze z czasów dzieciństwa, gdy to mój wujek Waldek jeszcze palił i od zawsze to chciałem spróbować... Natomiast po lewej stronie jakieś papierosy o nazwie niezidentyfikowanej które są po prostu cudowne Nie dość że są eleganckie takie jak lubię to jeszcze pachną przecudnie
Pachną tak wspaniale, że nawet moja mamusia pozwoliła mi zapalić sobie kulturalnie w domu. Dzisiaj mamy sobotę... A jutro od 13:15 wracam na drogę z podwójną siłą
"JA WAS K...WA PRZEWIOZE DZISIAJ ! JA WAS K...WA TAK PRZEWIOZĘ ŻE AŻ PRZEWIOZĘ ! "
Godzinkę lajtowo po Skarżysku, a później znów wracamy na Kielce...Pozdrowionka Wielkie i do następnego ;)