jestem piękny i wiem o tym. powrót do fotoblogowania. próba numer sto milionów.
Komentarze
mr0wka Na plus, że można było skosztować wielu piw w jednym miejscu (zakochałam się w bananowym Corneliusie). Na minus za hołotę, która przyszła się tam po prostu nawalić.
No i miałam wrażenie, że wszyscy wyglądają tak samo ;p
mr0wka Nazwa Twojej miejscowości dziwnie tłukła mi się po głowie i nie dała spokoju. Aż przyjechałam na sobótki :) A dziś wróciłam z chmielaków. :) I pomyślałam, że się odezwę :)