Znaleźliśmy mały zamek na obrzerzach Bredy, który niesety był zamknięty w weekend. Za bramą, czego nie udało się zobaczyć, ma piękkne ogrody. Na zewnątrz jest to mała budowla z pobliskim laskiem, gdzie można miło spędzić czas na spacerze. Zawirowania w pracy powodują, że człowiek ma czasem ochotę wyciszyć się w takim mijescu. Dzięki temu, że był chłodny dzień i zimny wiatr, nie było zbyt dużo ludzi i można było swobodnie się przechadzać. Spotkaliśmy jedynie parę osób na spacerze z psami, z czego jednego psiaka udało się złapać na zdjęciach. Las był bajeczny dlatego też zdjęcia trochę podrasowałam na taki 'bajkowy' styl. To był miły spacer. Kasteel Bouvigne, Breda.