zdj było podobne, ale troche inne ;d

hm.. i po weekendzie, jejku tak mi się nie chce wracac do tej szkoły, że poezja :| jedyne co mnie cieszy to myśl, że tylko tydzień został i 2 tyg wolne ; ) ale i tak pewnie szybko zleca ;< jak zawsze..

mam nadzieję, że impreza klasowa wypali, fajnie by było ; )

jutro jeszcze musze fizyke zaliczyc :| kurdę, boje się, bo nie lubię fizyki ;< mam nadzieje, że PO nie będzie mi kazał zaliczac, oby ! ; ) przeżyc ten tydzień i będzie dobrze ;]

już się nie mogę doczekac wyjazdu do Krakowa ;) wreszcie trochę odpocznę od tego wszystkiego.. przyda się z pewnością ; )

` Moim szczęściem wyrządzam krzywdę innej osobie, tak naprawdę jest to ostatnia osoba, którą chciałabym skrzywdzić. Dlaczego to jest takie trudne? Nie potrafie cieszyć się do końca. Może wcale nie powinnam? Może jest to znak, by podejść do tego z dystansem? Może tak właśnie muszę zrobić, by w razie rozczarowania nie cierpieć tak mocno...`