wszystko się pieprzy.
wiecznie tylko kłótnie, niedomówienia, odmienność zdań...
myślę, że nie mamy już o czym ze sobą rozmawiać.
fatalnie się czuję...
lubię chorować, gdy nie ma szkoły-.-
dziękuję bells, za wszystko :*
Tylko obserwowani przez użytkownika shev
mogą komentować na tym fotoblogu.