A więc stało się:
MEDYCYNA
To jest wydarzenie dnia/tygodnia/miesiąca... jak nie roku więc po prostu nie mam nic do dodania... W każdym razie mogę powiedzieć, że to trochę dziwne uczucie...
________________________________________________________
Niunia - ja tu na swój sposób świętuję (np. dzisiaj 3 razy kąpałam się w
jeziorze, temp. powietrza u mnie 37 C) a ciebie nie ma....??? Nawet nie
wiesz jak chętnie przeszłabym się z Tobą bulwarem... o tak o tak... I
zabrałabym Cię do Bydgoszczy (dalej zwanej Bydzią) na zwiedzanie i
powolne przyzwyczajanie się do tamtejszych knajp... Ale nie! Ale nie! Bo
Ciebie akurat nie ma...
Mona - zupełnie nie wiem co się z Tobą dzieje, w jakich jeziorach się
kąpiesz itd... Miałaś być drugą osobą, która się o tej mojej medycynie
dowie, ale po usilnym wysyłaniu Ci SMS-ów (wieczorem też), które za nic w
świecie nie mogły dojść... Cóż... zmartwiłam się (zmieniłaś telefon???!!!) I w
ogóle nie piszesz co tam nowego (jak co to pisz na nr 507****** pliiiz...) I
dlatego nie wiem czy Cię pocieszać czy nie... Jeżeli nie, to mnie Ci do
szczęścia nie potrzeba, a jeśli tak to przecież sama wiesz, że ja też się
dostałam dopiero z 2 listy i próg spadł o 10 pktów, więc głowa do góry:* I
pozdrów Iwonkę:DDD