Poszalalam z ta przerwa na pb.. jakas reaktywacja? Cos sie pomysli.
Niby bez zmian a dzieje sie duzo, moze nawet za duzo jak na moj łepek. Ale jest dobrze! A przynajmniej lepiej, wiem na czym stoje, troche chwiejny ten sznurek ale balansuje juz coraz sprawniej na nim.