Photoblog.pl

Załóż konto

hey, Mama Wolf. 

2008/08/06   

...

« następne   poprzednie »
...

 

Pueblo de Nuestra Senora la Reina de Los Angeles

 

 

Nie ma sensu pisać o Mieście Aniołów. Kto był, ten wie, kto nie był, niech żałuje w nieświadomości. Pominę ckliwe wyznania, iż kawałek mojego serca został tam a tam, pośród złotych wzgórz i sekwoi, nad oceanem i w wielkich miastach, bo im więcej chce się o tym mówić, tym bardziej odziera się wspomnienia z magii.

 

Tyle tylko, że kocham Californię, i gdybym miała nigdy więcej już tam nie wrócić, umarłabym z żalu. Ale wiem, że wrócę. Do zobaczenia zatem, Aniołowie.

 

-----

 

Nie oczekujcie aktualnych zdjęć. Przejrzenie jakichś pięciu tysięcy zajmie mi chwilę.

 

 

 

Brak komentarzy

Najnowsze wpisy

...

07/11/2011 19:31:42

...

28/04/2010 16:16:34

...

22/06/2009 21:22:24

...

25/05/2009 13:29:37

...

03/05/2009 12:59:52

Wpis shelob

07/03/2009 20:24:25

...

02/03/2009 20:16:51

...

20/02/2009 20:15:54

Wszystkie wpisy