Photoblog.pl

Załóż konto

hey, Mama Wolf. 

2008/03/09   

...

« następne   poprzednie »
...
Z wczorajszych Zakazanych Fundamentów, wspomniawszy o słońcu, od nadmiaru którego zwykła boleć mnie głowa i najpiękniejszym hiacyncie cebulkowym, rozwijającym radośnie i specjalnie dla mnie swoje organy generatywne, tudzież kwiatki, różowe.
Ostatnimi czasy życie bywa zaiste tłuste i obfitujące, pęcznieje, nadyma się i spuszcza powietrze po to tylko, by odpocząć, znudzić się nieco ku zdrowotności, a potem nadąć się znowu i nadmuchać, jeszcze bardziej.
2 komentarze
ingrid  - 09/03/2008 19:25:10
PORTAL UMARŁYCH!
deepbreath  - 09/03/2008 15:48:28
lubię takie miejsca.
]:->

Najnowsze wpisy

...

07/11/2011 19:31:42

...

28/04/2010 16:16:34

...

22/06/2009 21:22:24

...

25/05/2009 13:29:37

...

03/05/2009 12:59:52

Wpis shelob

07/03/2009 20:24:25

...

02/03/2009 20:16:51

...

20/02/2009 20:15:54

Wszystkie wpisy