Uśmiech to magia, powstaje z niczego,
a potrafi zdziałać cuda.
Każdy chyba w życiu posiadał/posiada człowieka, z którym łączyła/łączy go tak cholernie dziwna więź.
I nie było to uczucie - absolutnie. Było to coś w rodzaju przywiązania,
chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy.
nie wyjeżdżaj! :c