ogniobranie.
jedne z naj...hmmm...najmagiczniejszych? chyba możn tak to ująć. jedne z najmgiczniejszych gfodzin na grunwaldzie.
ja już czeeekaaaam na następnyy grunwald ;)
tęsknie :(
a jutro znowuu wyjeżdżam.
tak bardzo sie boje
że te długie nie widzenie coś zniszczy.
mam nadzieje, że nie.
wracam do grunwaldu
zamieszkajmy w namiotach,
załatwiajmy sie w toi-toiach
myjmy sie w "rynienkach"
czasem pod prysznicami ;p
taplajmy sie w błocie
idźmy na warte
siedźmy w amfiteatrze do 3 w nocy i zbierajmy za to opiernicz ;p
zachowujmy sie jak nawaleni, mimo ze nie mamy ani grama alkoholu <3
zróbmy chłopakom afere a burdel...w namiocie...
i miejmy dziwne skojażenia przy prawie każdym wypowiadanym zdaniu xd
stójmy godzine na apelu, przebrani w mundury i upale 30 stopni C i nudźmy sie, albo ewentualnie mdlejmy z gorąca xd(jedyne nie za fajny aspekt grunwaldu...)
poznajmy nowych ludzi
ryczmy na apelu
CAŁA POLSKA W CIENIU ŚLĄSKA
strając sie przekrzyczeć dwa razy liczniejszą środkową Polskę xD
i inne gniazda
bo życie czasem może być piękne!!!!!
pare zdjęć