W końcu jakieś pozytywne zdjęcie! No i jestem wulkanem szczęścia - zdałam wszystkie przedmioty, huehue! Normalnie czuję się, jak bym miała zaraz całemu światu wykrzyczeć swą radość. No nic. Ogólnie to wczoraj bombowe zdjęcia mi wychodziły - efek mej weny możecie ujrzeć powyżej.
I'm a I'm a a diva, hey!