no to dzisiaj się już zrobiło wiosennie na dworze (: słońce świeci, śniegu już praktycznie nie ma... aż chce się żyć! a do tego kończyłam lekcję godzinę wcześniej, nie było historii. dziękujęmy, ciociu antka :D ojoj, niezła beka szła na przerwach i na angielskim, hahahhah XD no i możliwe, że będziemy jechać na już drugą w tym roku wycieczkę kilkudniową. proszę, ANGLIA! albo gdziekolwiek... i tak będzie fajnie. jakże inaczej, z taką cudowną klasą jak moja kochana Ic? :3 ahh... no i chcę na kolonię w wakacje! z oliwją! i patrycją! jakoś do domków, nad jeziorkiem... ogniska i te sprawy, mmm... :* MOM, PLEASE!
no to ja już mykam. odezwę się jeszcze dzisiaj, jak tylko znajdę jakieś zdjęcia, któe mogę wstawić. bo coraz gorzej z nimi :c a swoich nie dam, bo jestem potwornie niefotogeniczna T^T no cóż, życie. czemu urodziłam się z takim krzywym ryjem?!