photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 LUTEGO 2012

no bo nic nie jest tak, jak być powinno. wszystko się powoli pieprzy. jedna z najważniejszych osób w moim życiu straciła do mnie zaufanie. i już pewnie nigdy go nie odzyska. on myśli, że go okłamywałam, że jestem fałszywa... ale to wcale nie jest prawdą. tylko jak mu to teraz wytłumaczyć? nawet nie chce mnie słuchać. po prostu. czas leczy rany? chyba nie w tym przypadku. już minęło dosyć dużo czasu, a ja nie widzę żadnych zmian, absolutnie żadnych. ciągła cisza. nieodzywanie się do siebie ani słowem. znajomość zakończona? chciałabym jeszcze o nią zawalczyć. ale czy mam jak? chyba już wszystko stracone. czas się poddać. KONIEC.

 

oh shit.