Za dużo, za dużo, za dużo ! Mamy przecież wakacje, a ja mam bardziej zajętą głowę niż podczas uczenia się na trzy sprawdziany jednego dnia. Mnóstwo analiz i myśli, moja wyobraźnia pobija samą siebie.
To dziwne jak kobieta potrafi się zmienić, jak uczucia które ją wypełniają potrafią wpłynąć na jej samopoczucie i decyzje. Jestem zniesmaczona tą sytuacją, ale jednocześnie podekscytowana. Jestem smutna, ale jednocześnie szczęśliwa. Uśmiecham się, ale jednocześnie po policzkach płyną mi łzy. Boję się prawdy, tak bardzo się boję!