Mhmmm to jest pyszne, naprawdę najlepsze na swiecie. Ja ograniczyłam sie do kremu i biszkoptów - pochwała prostoty, ale mozecie poszaleć z owocami, cukrem pudrem, kakao, cynamonem prz podaniu, na co macie ochotę, ja krem robiłam z owocu męki pańskiej (męczennica). Jednka moja mama przyrządziła go z puree malinoym i tez było pyszne :) Polecam!
Krem:
100 g mascarpone
50 g jasnego naturalnego miodu
350 g śmietany (tł>30%)
200 g puree owocowego
250 g białej czekolady
Wszystko oprócz białej czekolady podgrzewac do rozpuszcenia w rondelku, gdy bedzi to ropuszczone i gorące zalać ta miksturą pokuszona wczesniej czekoladę i zmiksować do rozpuszczenia. Włozyć do zamrażalnika na nie mniej niż 12 godzin, wyjac 10 minut prze podaniem i gdy to troche zmięknie intensywnie zmiksowac w blenderze na gładki krem. Podawać z niszkoptami, mozna je czymś nasączyć i ew. owocami.
Smacznego!