No wiec sa dni takie jak Valentynki
oczywiście dla Zakochanych :*
ale jest to również czas w którym powstał pewien zaspół
który Uwielbiam <3
Chyba nie musze mówić jaki...
" Tyłem do ściany
Coś się kurwa stało?
Nie płaczesz?"
"Mam wiarę, że wszystko mogę zmienić
I sprawię, że połączy to, co nas dzieli
To, czego chcemy łatwiej osiągnąć wspólnie,
Ale musisz jeszcze raz zaufać, wiem że to trudne!
Mamy to, czego innym brakuje
(miłość, pokój, wzajemny szacunek!)
Nadmiar emocji by wszystko uprościć bo,
Moje serce jest pełne miłości
Kiedy stwierdzisz, że nie warto próbować, że
Zbitych fragmentów lustra nie umiesz dopasować,
Przyjdzie pora, powiem "chodź tu"
Spojrzę Ci w oczy i zaczniemy od początku (Kocham Cie Dziubasku Mój Najdroższy <3)"
"Tam idzie moja walentynka znowu,
Przesiąknięta czerwienią, za to co powiedziała,
A teraz odeszła.
O mój Boże, czy ja znowu to zrobiłem?
Czuje puls i jest ogłuszający.
Nie mogę pomóc temu, co słyszę w mojej głowie,
To jest przęłącznik którym pstryknąłem.
Gdy on powiedziedział:
Zakrwawiona ręka, nie chcę czuć jak łamie się moje serce.
Zakrwawiona ręka, nie chcę widzieć że moje życie płonie."
"Nie mogę uwierzyć w to, co zobaczyłem, więc wydrap mi oczy
Beztrosko klęczałaś w jego apartamencie
Wypowiedziałaś jego imię, gdy szedłem w Twoim kierunku
Teraz mogę zdecydować co zrobić w wami obydwoma
Potrzebuję Cię
(Kochałem Cię Ale Ty mnie zraniłaś)
Kocham Cię
(Kochałem Cię
Zraniłaś mnie, bardzo)
Odejdź!
Twoje słowa!
pochowały mnie takim jakim byłem
nie mogę wymazać tych wszystkich rzeczy, które zobaczyłem
Twoje serce!
dusi mnie, teraz trudno oddychać
nie mogę wymazać wszystkich moich wspomnień"
"Więc nie spoglądaj już na spust
Nie jestem winny jeśli twój świat staje się martwy
Gdy twe oczy zaczynają błyszczeć
To jest po porostu takie trudne gdy po raz ostatni się przytulimy
Więc jesteśmy, jestem w twojej głowie
Jest w twoim sercu!!!
Powiedziano Ci żebyś uciekła
To miejsce tobą przesiąkło, rozświetliłaś płomień
Zapłać cenę za swoją zdradę
Twoją zdradę, twoją zdradę"