Kolejne zdjecie, tym razem przedstawiajace nasza 3jke i kilkoro bliskich znajomych przed wejsciem do restauracji gdzie je sie... pieski :-) Klimat takich miejsc jest dosc specyficzny, tak jak i smak psiego mieska. Po tej wizycie nasza ekipa podzielila sie na zwolennikow tego typu jedzenia (Tomek, Ula ]:->), osoby ktorym jest to obojetne (Pawel, Weronika) i przeciwnikow (Lukasz: "To byl pierwszy i ostatni raz... chociaz ciekawe doswiadczenie") ;-) Niedlugo wrzucimy zdjecie samej potrawy... ;-)
Tomek (piesek rulez ;-P), Lukasz, Szuku.