Moja śliczna Gwiazdeczka! <3
Tak mnie jakoś naszło żeby tu wejść, napisać...
Nie wiem co, ale coś wymyślę.
Długo mnie tu nie było. Pozmieniało się, oj pozmieniało...
Stwierdziłam, że ide chyba na jakieś kursy na mechanika samochodowego, bo koszty naprawy mojej niuni po wypadku mnie przerastają... ;(
W pracy spoko, sezon się zaczyna, więc i ruch większy.
Miłość... Nie skomentuję.
Przyjaźń... No i tu się zaczyna...
Mało jest przyjaciół takich prawdziwych...
Może dlatego, że czasy się zmieniają? A może to ludzie się zmieniają?
Dlaczego kiedyś było tak miło, beztrosko, a teraz palce jednej ręki, to tłum żeby na nich zliczyć tych bezcennych...
Człowiek się stara, chce sie spotykać pomimo ogromnego braku czau, a zostaje odrzucany...
Dlaczego ci, którzy uważają się za przyjaciół są z nami przeważnie tylko wtedy, kiedy jest dobrze?
Kiedy pojawiają się problemy nagle brakuje czasu, nagle są inne plany, nagle nie odbiera się telefonów, nie odpisuje na sms-y...
Nasuwa się pytanie: dlaczego?
Z obawy przed trudnościami?
Czy pod wpływem drugich osób?
Z tymi pytaniami idę przed tv, a potem spać...
Aaa, i dziekuję za życzenia i piękne kwiatki!
Inni użytkownicy: maximuss11gorcziiiestbrbuziaczek0nemeziss89lebiega303356812uelteeramichalgonzales13knapikowa
Inni zdjęcia: schodki elmar;) virgo123Pomnik pychy bluebird11Dobranocka z łabędziem :) halinam:) milionvoicesinmysoulDzień gorącego lata bluebird111539 akcentovalove of my life saleenGrzybobranie itaaanKochammmmmm sztangel