photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 LISTOPADA 2011

Radość z życia?!

W ten sposób próbuje zmotywować wszystkich że życie o tej porze roku może być fascynujące. Taa.... raczej sama siebie próbuje o tym przekonać. Jak można być radosnym kiedy ciemność ucina obecnośc tej słonecznej kuli której na imię słońce? Matko, godzina 17 i brak słońca spowalnia moje myślenie, ruchy, życie... Nawet samo zdjęcie nie posiada tego odblasku, sygnalizującego że radosć go posiada.. I jak to radość z życia...

 

Zostawmy z tyłu te dołujące myślenie. Proponuje myśleć pozytywnie...

 

I w tym momencie słyszę rozmowę w mojej głowie:

-weź skończ tą optymistyczną paplanine, jest nic nie warta

- a właśnie że jest to jedyny środek motywujący do działania

-właśnie że nie. Ona pragnie zakopać się w kołdrę i przespać cały ten cholerny tydzień...

- e.. co ty tam wiesz o jej pragnieniach, zresztą pragnienia nie są ważne w obliczu obowiązków....

 

I w taki sposób chodzę do szkoły, mając nadzieję że to wszystko się dość szybko skończy...

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika sennyzlew.