brakuje mi twojego optymizmu.
(as you drag me down i will take you in; what are you waiting for, just surrender here tonight) bo nigdy nie myślałam że będę w takim miejscu, miejscu w którym będę śniła o tobie nad ranem (choć znowu nie jestem pewna czy to sen czy tylko ja), będę rozważać takie rzeczy; i tylko wspomnienie dłoni na przystanku (przystankach, lesie, parkingu, tak naturalnych), plany (i sceptycyzm) i każdy jeden raz kiedy mówię nie (nadal mogę, nadal potrafię, a potem czuję się trzy razy bardziej winna; i'm just bones and questions and you'll leave me for something solid)
z drugiej strony mamy środek grudnia, wanderlust, chcę wrócić wszędzie, żałuję wszystkiego, tęsknię za każdą sekundą, starymi pokojami, domami wyremontowanymi, czerwonymi schodami, krętymi uliczkami, każdą jedną kuchnią i słowami and it's fucking killing me; nie zasłużyłam i nie zasługuję, i do not know how to live with the want, or the having
are you dead or are you sleeping; i po nich nic