No dobra, dawno mnie tu nie było. W międzyczasie uzyskałam pełnoletność i kompletnie nic to nie zmieniło xd
Przewidywalnie
Co się dzieje? Trochę tego jest
- wiersze na konkurs wybrane (trzymanie kciuków mile widziane;*)
- dzisiejszy spacer z Bratem bardzo udany (poznał i zaakceptował mój "sekret" że potrafię rozlać niemal wszystkie ciecze = jest dobrze)
- pszczoły zapylają kwiatki (czyli jednak będą owocki)
- na deszczowy weekend majowy nie mam co narzekać, bo remont i tak był niewzruszony na panujące warunki atmosferyczne
- Miłość kwitnie kwitnie i kwitnie. Są plany, marzenia i załamki, czyli wszystko co powinno być
- nadgarstek sie wyleczył, ale na w-fie jeszcze poodpoczywam
- z klatką piersiowa nie jest tak źle, czyli bede żyć a i bez operacji się obejdzie. (Asia jest przewrażliwiona, a to tylko defekt natury kosmetycznej-lekarz wie najlepiej)
- ostatnie kilka dni znacznie uspokoiły mnie w kwesti moich dziwnych wahań uczuciowych.
- Idziemy do przodu