Kubuś

No to Kubuś rusza w trasę za kilka godzin, jutro jak się obudzi będzie na drugim końcu Polski. Tak jadę do ojca, z jednej strony nie chcę tam jechać bo go nie cierpię ale z drugiej strony spotkam się z paroma osobami. Jedna osoba powinna dostać porządny wpierd*l ale chyba sobie to jednak daruję bo nie potrzebne mi więcej problemów nim mam w tej chwili. I całkiem możliwe że może w końcu dowiem się czemu moja stara przyjaciółka nie odzywa się do mnie już prawie 4 lata. Może to ja znowu coś zrobiłam nie tak i dlatego no sama nie wiem ale miło było by chociaż pogadać na ten temat jeśli uda mi się z nią spotkać.  Powinnam teraz robić sobie kanapki jakieś na drogę ale nie chcę mi się więc jeszcze trochę chillu a o 22:27 w pociąg i wycieczka po Polsce po raz kolejny przez szybę pociągu. ;3 Kończę już. Nie pytajcie kiedy kolejny wpis bo sama nie wiem. Jak będzie działał mmi net u ojca to dodam coś z pobytu a jak nie to jak wrócę to napiszę jak było i wgl. ;3 Kocham Was Misiaki i udanych ferii tym którzy teraz właśnie też zaczynają i tym którzy dopiero będą mieli i mam nadzieję że udane mieli Ci co własnie kończą. No i przepraszam za tak nieregularne wpisy i dość długą nieobecność. To miłej nocki a ja spać i tak nie będę pewnie więc jak ktoś chcę to może ze mną eski pisać w nocy jak ma w PLAY bo będę się nudzić na pewno. *tuulę wszystkich mocno* <3