Niedziele spedzilismy na urodzinach cioci Zuzii- skonczyla wczoraj dwa latka :-)
Lenka zrobila sobie na urodzinach godzinna drzemke wiec posiedzielismy do 21:30, w domu szybka kapiel, cycek i spala do prawie 8 rano :-)
Zjadla kaszke, wyszalala sie w chodziku i wlasnie zasypia w wozku wiec spokojnie wypije sobie kawe i przebiore lozka bo nic innego do roboty nie mam :-)
Dzis z Mateuszem musimy zawiesc prezent slubny jego koledze bo dostalismy kolocz :-)
Za 11 miesiecy bedziemy bawic sie na poprawinach, bo od wczoraj zostalo nam 11 miesiecu do tego pieknego dnia :-)
Achhhh ! :-)