Tęsknota dopadła mnie. Włóczę się z kąta w kąt, próbując sobie znaleźć odpowiednie miejsce, do uciszenia swoich emocji. Bez Ciebie świat jest niczym. Ja bez Ciebie umieram. Gdybyś nagle zniknęła (nie daj Boże!), to ja naprawdę nie wiem, co bym ze sobą zrobiła. Ale może wybrałabym najgorsze wyjście ze wszystkich: samobójstwo. Ja dzięki Tobie żyję. Dzięki Tobie normalnie funkcjonuję. Jesteś moim Aniołem, jesteś moją pokrewną duszą, jesteś jak siostra. Nikomu tak nie zaufałam, jak Tobie. Tego, co czuję do Ciebie (przyjaźni) nie da się słowami opisać. To najlepiej mogę opisać uczuciem.
Czy można kochać przyjaciół? Można. Czy można naśladować przyjaciół? Jak najbardziej. Czy można żyć bez przyjaciół? Nigdy! Wiedz, że bez Ciebie umarłabym z tęsknoty.
Jesteśmy tu tylko na moment, poznajemy świat i tracimy go. Kroczymy przez życie wiedząc, że za każdym rogiem czeka śmierć. Spotykamy ludzi, których kochamy, przywiązujemy się do nich, a oni odchodzą zostawiając nas. Cóż warte jest życie? Najpiękniejsze są tylko te chwile, kiedy jesteśmy razem. Nie wtedy, gdy się śmiejemy czy rozmawiamy, lecz wtedy, gdy zamiast słów spłynie łza przyjaźni mówiąca wszystko, co chcemy usłyszeć.
Dziękuje Moje Słoneczko < 33