I'm back... I think...
Niestety jestem pozbawiony neta
28.05.10
Monochromatyczne odcienie spopielają me myśli.
Wyblakła iskra w mym zwierciadle.
Już nie czekam,
Wyczekuję.
Cień wije się za mną niczym łańcuchy
oplatające kończyny skazańcom.
Delikatna sugestia.
Te siwe prochy,
spopielone myśli,
unoszą się na wietrze jeszcze wyżej,
nad urwiskiem,
nad falami,
nad wiecznością