Na wakacjach bylam tez w Obornikach :P:P
A te dzieciaki co tam se stoja...
Grrrrrr.... Zgroza i tyle :P:P
5 dni musialam ich pilnowac, 5 dni uprzykrzaly moje zycie !!
Ale wesolo bylo :):):):)::))
Jak gaslo w nocy swiatlo, jak burza byla...
Oj jest co wspominac :P:P
Potem po powrocie mialam z Komeeee jechac do Niemiec :P Skonczylo sie oczywiscie tylko na planach, ale ach... Jakie to plany byly :D
A potem do Zakopanego sie Mackowi zachcialo :P:P
Ale tez nie wypalilo :(:(:(:(:(:(
Teraz planujemy w gory wyskoczyc na sylwestra, ale zobaczymy :D
Moze to wypali ;);)
Poza tym, nic sie w moim zyciu nei dzieje, bo jestem chora :/:/ I siedze w domu piszac o wulkanach... To mnie juz po nocach przesladuje... Aj...
Wczoraj na Kosmosie bylam :P:P Taaa... w tęczy, i NETTO , myslalam, ze Sebcia spotkam, ale go nei bylo :(:(:(:(:( Moj mężuś kochany :D Hihi^^
Potem do Marty poszlam, gdzies do 18 siedzialysmy :P
Az w koncu mialam isc do Gosi na Drzewieckiego, ale ... Jest chora .. ma jakiegos wirusa cos tam, z okiem zwiazane, wiec zrezygnowalysmy...
Wrocilam o 19 i tyle.
Rano mnie zbudzili zgredy !!! Ajc, nastepnym razem zabiuje !!!!
Do szkoly nie chodze a o 7 mi wstawac kaza !! Zgroza jakas... Patologia
Kurator nie przychodzi :(:(:(:(:( A ma moja umowe !! Ja ja cem ! I uz !
Trza sie bedize do niej wybrac, bo jak mnei w skzole odwiedzi na przerwie (tzn ja bede na fajce jak zawsze), to juz nie bedzie tak fajnie. Wredna jedza !!! Aaaa.... Zabije ją kilofem !! Taaa...
No to :*:*:*:*:*::*:*:* All...
For you :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
Rasta, rasta, lovv my sista :*