nie wiem jak się czuję, czasem jest wydaje mi się że jest dobrze ale zaraz przychodzi to dziwne uczucie pustki i smutku. nic nie chcę, najchętniej siedziałabym całymi dniami w domu słuchając muzyki i wychodząc tylko na papierosa, ale nie da rady. chciałabym się też zakochać, tak z wzajemnością. nawet znalazłam osobę, ale nic z tego nie będzie. przecież spotkałam go tylko raz i pewnie więcej nie spotkam. dobrze że dzisiaj jeszcze wolne. tak bardzo nie chce mi się iść jutro do szkoły..