Wczoraj powrót do Szczecina -.-
Dla mnie wakacje się już skończyły. Nie mam sił na nic. Powróciłam do nudnej i szarej rzeczywistosci. Źle mi jest. Mam ochote tylko ryczeć i ryczeć. Coś jest ze mną nie tak O.o Może to dlatego, że znowu mogę usłyszeć go tylko w słuchawce.. Nie mogę sie już przytulić i spojrzeć w oczy. Mam wrażenie, że spotkało mnie szczęście a zarazem towarzyszy mi pech.