photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 8 SIERPNIA 2017

Nasz testament, dom i kot.

Gdy przechodzilismy przez próg naszego domu

nie patrzyliśmy za nami

wokół cisze przerywał tylko tylko dźwięk 

naszych wielkich gorących serc.

Weszliśmy do pokoju bez okiem,

bez drzwi i bez klamek

tylko po to 

żeby spisać dziś nasz wspólny testament...

na ścianie widniał wciąz 11 października

i choć brak w tym pokoju wyjścia

i w kalendarzu innych kartek

tykał zegar i chwile mijały

czyżbyśmy się zgubili

dlaczego teraz

gdy dom nasz się wali?

w tej ogromnej pustce łzami malujemy te ściany.

I zabij mnie,

zabij

bo już z tobą nie moge iśc dalej

a ta myśl boli wciąz 

nawet teraz gdy spisujemy ten cholerny wspolny testament.

byliśmy jak Pit i Patt

I jak Bonnie i Clyde 

chcieliśmy ukraść gwiazdy by były z nami i za nami

zapisać strony dziennika wspolnymi wspomnieniami

a zegar tykał. 

Czemu juz ta godzina...?

Zabij mnie prosze bo za bardzo bolą słowa ktorymi 

spisujemy mysli.

Mielismy uciec razem w nieznane

mielismy zyc naszymi zasadami

nie chcielsmy odejsc 

i choć teraz siedzimy sami

świat kreci sie dalej.

"tam dom twoj gdzie i serce twoje" a co  z nami?

gdzie jest nasz dom, bezpiczenstwo i kot...?

słyszalam jak krzyczysz, chociaż nie otwierałeś ust. 

Slyszałam jak myslisz chociaz nawet na mnie nie patrzyłeś.

Czemu Cię teraz nie słysze..?

Czy to polaczenie dusz

czy tylko gluche echo odbijajace się od ściany?

Kochany..

I zabij mnie ,zabij ...bo nie wytrzymam....

zabilismy sny, zburzylismy dom,

i choc kocham cie nie potrafie.

teraz czytasz 

nasz ostatni 

testament.

wiec dziekuje kochany.

za wszystko.

dziękuje.

 Big love

Od zawsze na zawsze.

Kicia

 

Info

Tylko obserwowani przez użytkownika savemefromevil
mogą komentować na tym fotoblogu.