czy ktoś widział dziub dziuuba, jak wygląda dziub dziub ?
i znów samotny wieczór, tym razem już nawet bez przyjaciółki na którą liczyłam.. no ale cóż, jestem genetycznym zjebem i nic mi w życiu nie wyjdzie.. co chwilę ktoś ode mnie odchodzi.. ja nie wiem, co jest ze mną nie tak ?
już brak mi sił, po prostu jestem bezradna. po raz kolejny. mogę tylko płakać, wtulona w poduszkę i czekać na to co się stanie, a to i tak się nic nie zmieni.
ja nie wiem. może to ja powinnam się zmienić ? coś w sobie ? idzie zima, czas na zmiany ? może od następnego roku ? nie to i tak nic nie da.. postanowienia noworoczne są tak bezsensu jak nowe odcinki dlaczego ja:P w dodatku film nie chce mi się załadować . idę poleżeć na hamaku. chuj że zimno ,przynajmniej są moje kochane gwiazdy. dobranoc.