czasami coś planujemy, rozmyślamy..myślimy że jest ta.. i zdaża się jedna rzecz.. mały szczegół i wszystko zmienia..
może teraz będzie inaczej..ale nie wiem czemu czasami niektóre rzeczy, sprawy, fakty nie są już tak fajne jak było zaplanowane....
do zobaczenia już za jakiś czas...
Śnieg zasypał mi oczy
Osiadł na nozdrzach
I zamknął usta
Teraz tylko będę czekała
Na nocną kawę
Czuję uszczypliwy ból
Zamykam się z każdym dniem
Coraz bardziej i głębiej
Często płaczę
I nie mam ochoty
Na powroty do domu
Dziś mnie nie ma
Uciekam
Dzisiaj nie potrzebuję
Samej siebie.