niezapomniane 4 dni..normalnie brak słów żeby opisać to wszystko..wiem że nigdy tego nie zapomnę..
`Nie wyobrażałem sobie, że można kochać tak, jak ją pokochałem. Wierzyłem w nią, jak wierzy się w sen. A kiedy ten sen się rozwiał, ja też przestałem istnieć. Myślałem że znajdę w sobie dość siły albo abnegacji, a jednak skłonny byłem ogłuchnąć na słowa wszystkich, którzy zakazali mi ją widywać.`