photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 12 MAJA 2008

...


nienawidzę cię. nic nie potrafisz zrobić dobrze, nic!

chociaż tutaj się wygadam.. ech.
godzina 6.00.
budzik zadzwonił normalnie, tak jak zwykle.
wszystko było w porządku.
poza tym, że dzisiaj rano Kazan nie czekał przy łóżku i nie merdał radośnie ogonem..
w kuchni matka siedziała przy kubku mocnej kawy i wycierała oczy.
kubek był czerwony, w białe kwiaty.
mówi się, że w dniu tragedii, człowiek zapamiętuje nawet najdrobniejsze szczegóły..
zapytałam co się stało. mama nie odpowiedziała. spojrzała tylko w kąt.
Kazan leżał pod stołem, praktycznie bez ruchu. oddychał z trudem - tylko to przekonywało mnie o tym, że jeszcze żyje.
wrzasnęłam, że mamy jechać do weterynarza. matka odpowiedziała, że ojciec śpi. wczoraj był pijany. miałam to gdzieś, mogłam zanieść Kazana nawet na rękach!
o 9.00 przyjechał po nas dziadek. Kazan miał zamglone i niewiarygodnie smutne oczy, ale pacnął ogonem kilka razy, kiedy podeszłam go pogłaskać..
dojechaliśmy do weterynarza. i tutaj, ugięły się pode mną nogi..
Kazan kilka dni temu miał kleszcza. ot, zwykła rzecz. ojciec dlugo zwlekał z wyciągnięciem go, ale w końcu się do tego zabrał. po pijaku.
zostawił kawałek, twierdząc, że sam uschnie i odpadnie.
teraz pies miał olbrzymi ropień..
weterynarz usunął resztę kleszcza i oczyścił ranę. dla świętego spokoju pobrał mu krew.
zapytał czy chcemy poczekać na wyniki czy jechać do domu. poczekaliśmy.
w końcu mężczyzna wyszedł, poprosił nas z powrotem do gabinetu. cały czas trzymałam go na rękach.
okazało się, że kleszcz przeniósł Kazanowi chorobę - babeszjozę.
chorobę, która prowadzi do śmierci, jeśli jest rozpoznana zbyt późno.
chorobę, która rozpieprza zwierzęciu nerki i wątrobę.
nawet nie czułam kiedy miękną mi kolana. weterynarz powiedział, że mu przykro i że zrobi co w jego mocy.
wróciliśmy do domu.

Kazan znosi chorobę dzielnie.
chociaż nie jest w stanie nic zjeść.
pomimo gorączki w wysokości 40 stopni.
pomimo, że ciężko mu się oddycha.
pomimo, że ma trudności z oddawaniem moczu.

teraz zostało mi tylko czekać..
uda się albo nie..
przysięgam ci tato.. jeśli on nie przeżyje, już nigdy więcej mnie tu nie zobaczysz.

Komentarze

thepunia ej, będzie dobrze :*
a jak sie czuje teraz?
16/05/2008 15:12:49
sludgefactory Jak tam piesek sie czuje? :*
15/05/2008 9:57:56
yourvampire ojoj, biedny... :(
chyba wiem, jak się czujesz, bo moja suczka przez antykoncepcję miała poważne zapalenie macicy... ehh i niestety tego nie przeżyła...
ale mam nadzieję Bejbe, że Twoja pociecha wyzdrowieje :*
zobaczysz :*
13/05/2008 16:30:22
theartoflosing będzie dobrze ;**
12/05/2008 23:09:45
~michal ;
12/05/2008 23:02:59
warmzombie Biedny Kazan :(.
Na pewno jest silny, i dzielnie znosi tą chorobę, tak, jakby znosiła ją jego właścicielka... Mówi się, że jaki właściciel, takie zwierzę.
Ale każde słowo, które tu napisze będzie puste i nie będzie do niczego prowadziło...
Po prostu trzeba to znieść. ..
....
12/05/2008 22:30:59
sludgefactory Ehhhh :(
Znam to, oj znam ...
Tyle, z emoj mial raka i bylk za stary na jakakolwiek operacje.
Zycze Twojemu pieskowi zdrowia, musi wyzdrowiec :*
1 lipca minie 3 lata od kiedy moj pies lezy w piachu ;/ :(
Mam nowego, ale to nie to samo, naprawde ...

Buziaki piekna i trzymaj sie :*
12/05/2008 16:27:44
deadvampire Też kiedyś coś podobnego przeżywałam z moim kotem (woda w płucach) męczył się tak samo.Niestety...[*]


Ale Kazanek to przetrzyma .! on musi wyzdrowieć MUSI.!
; **
12/05/2008 16:25:49
bianca992 Wiem, co to za ból czekać.
Kiedyś przyszłam ze szkoły i zastałam moją mamę wiszącą na telefonie i mojego psa leżącego na boku w koszu.
Okazało się, że Bono ma paraliż wszystkich łap, a mama nie moze się dodzwonić do weterynarza.
Do tej pory pamietam ten strach i swój krzyk.
Ale Bono z tego wyszedł, a podobno to jest najgorsza choroba u jamników.
Więc póki jest nadzieja, żyj tą nadzieją, a wszystko skończy się dobrze.
A Kazan bedzie jeszcze długo żył.
Jestem z Tobą. :*
12/05/2008 16:17:47
Użytkownik usunięty Kochana nie wiem jak jest u Ciebie, ale bardzo powaznym stwierdzeniem jest cos takiego wobec ojca...
12/05/2008 16:04:35
Photoblog.PRO poceluj Smutne ;(
12/05/2008 15:08:56

Informacje o sariel


Inni zdjęcia: :) patki91gd;) patki91gdLas patki91gd:* patki91gd;) patki91gdBella patki91gd:) nacka89cwaNaszyjnik ze stópkami dziecka otien... maxima24... maxima24