Pozytywnie bardzo nawet.
Imprezy udane.
Pogodziłam się z mamą, ał.
Dzisiaj mnie na obiad zaprosiła.
Jutro Pz, sobota Fun Festival.
Lofciam Lewego za to, że kupił nam lody o 23.
Szychę za to, że wyprowadza mi psa.
Patisa i jego "jestem czysty, nie palę, nie piję".
Paję za to, że robi nam rano śniadanie i pomaga mi sprzątać.
Kornika za tę ję... "wulgarność"
Madzię... nawet nie wiem za co ale lofciam ją bardzo mocno.
I mojego tatę, który zawsze wie kiedy zadzwonić.
Ostatnia noc na zielonej... jedy, masakra.