photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 5 LIPCA 2016

Dzisiejsze popołudnie na szkółce jeździeckiej. Nie jeździłam, a jedynie patrzałam jak kolonia jeździła na koniach, na padoku. Wróciły mi wspomnienia z koloni jeździeckiej sprzed kilka dobrych lat i poczułam lekkie ukłucie zazdrości. Cóż, czas mija, ludzie się zmieniają. Jeżdżę konno co jakiś czas, sporadycznie. Na zdjęciu Bernardyn, stróż podwórka, istny pieszczoch <3

A niedługo poznacie Panią Skarpetę, jego koleżankę ;> 

 

 

Jak ludzie potrafią być fałszywi, skompromitować Cię przy innych z zewnątrz, zniżając Ciebie do poziomu podłogi, przyklejając Ci stereotyp nieodpowiedzialnej, niekumatej osoby, czyniąc z Ciebie totalnego debila. I to najbliżsi, których widzisz 24 h na dobę....  

Nóż w plecy. No kurwa  .... 

 

 

Nie mam Ciebie na myśli, nie, to nie Ty. Cieszę się bardzo, że trafiliśmy na siebie i jesteśmy razem tyle czasu, wspieramy się nawzajem, gadamy o swoich problemach, o wszystkim i byle czym, przemierzamy razem tyle kilometrów, motywujemy się do działania, żeby jutrzejszy dzień było dużo lepszy niż wczorajszy, dajesz mi tyyyle szczęścia. Najważniejszy <3  Kocham Cię Maciek <3