A takie tam stare z Alicją na wycieczce do Warszawy. Oj tej wycieczki nigdy chyba nie zapomne.Ale podobno nasz pokól był najgrzeczniejszy dobry żart. Może i Ala grzeczna była ale reszta nie Paulina coś o tym wie.
Zboczeńce...
Moja poduszka jeszcze korzysta z usług psychologa