jaaaaacie.Czemu smarkate, naćpane dresy, zawsze musza się wpierdalać tam gdzie nie trzeba?
Nawiązując do mojej górnej wypowiedzi- gdyby nie pewne incydenty, urodziny Kasiuli całkiem okej! :-)
Prawie z Tomkiem wygraliśmy w lotki, czyli mieliśmy 4 miejsce na 4 możliwe, oczywiście nie z mojej winy. ;D
Powrót do domu Pytona- sam fakt, że skarpietki niekoniecznie czyste wylądowały na czyimś balkonie, wspominaliśmy chyba z 10 razy. ;-D
Zasnęłam dopiero koło 9.00 rano, a o 12.19 miałam autobus do domu, bo obiadku u babci nie odmówię!
Kochanie oczywiscie padło prędzej, ale fajnie się patrzy jak śpi. :-))))
jutro nie ma leberki- praktyki dzień kolejny, nie chce noooo!
cholera, o 22.00 się kładę, bo nie wyrobieeeeeeeeee!
__________________________________
Tomcio, Tomcio, Tomciooo <3
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24