tego pana u mnie jeszcze nie było, a powinien być.. często i gęsto
jest to mój pierwszy przyjaciel z SO.. dniami u niego przesiadywałam kiedyś..
i w sumie brakuje mi tego.. nigdy go nie zapomnę..
nieraz go widuje na padoku lub jak wraca z terenu.. wygląda rewelacyjnie :)
na fot widać również kawałek Hajduka